Czasem obrazy opowiadają o moim życiu.
Innym razem ja zamyślam się kontemplując dzieło.
Kiedy indziej stoją z dala, a wpatrzenie się w nie przynosi chwile zapomnienia.
Ja też NIE- plastyk, bez wykształcenia w dziedzinie sztuki, bez szkoły... Raczej z zamiłowania... Dla mnie najważniejsze jest to by robić co się kocha i mieć z tego radość... Reszta jest już mniej ważna! Pozdrawiam i przytulam do serca:) PS. Choć Ty nie - plastyk i nie - krytyk - mnie możesz zawsze krytykować ;)
Ja też NIE- plastyk, bez wykształcenia w dziedzinie sztuki, bez szkoły...
OdpowiedzUsuńRaczej z zamiłowania...
Dla mnie najważniejsze jest to by robić co się kocha i mieć z tego radość...
Reszta jest już mniej ważna!
Pozdrawiam i przytulam do serca:)
PS. Choć Ty nie - plastyk i nie - krytyk - mnie możesz zawsze krytykować ;)
Zauważyłam błąd w nazwisku - Skurpski, nie Słupski ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację, Kasiu :-)))) Poprawiłam ;-)
UsuńPan Skurpski żył w moim mieście, stąd wiem :))
UsuńZ Olsztyna jesteś? :-)
UsuńTak :)
Usuń