Ojej do mnie ten obraz- mozaika wcale nie pasuje do dzisiejszego cudu - ktory byl wielki, spektakularny, bardzo emocjonalny - poza tym pominieto tu, ze Lazarz mial zaslonieta twarz gdy wyszedl z grobu- dla mnie to bardzo istotne - wiem, ze to tylko obraz - ale patrzac na niego nie moge powstrzymac sie od uczucia, ze nie odzwierciedla on tego co zawarte w Ewangelii. Swoja droga dzisiejsze czytania i psalm sa naprawde niesamowite, przepelniaja mnie jako grzesznika ogromna nadzieja i moja wiara odradza sie na nowo :) A moje refleksje dot. dzisiejszych czytan - jak zawsze mozesz przeczytac: http://ddasz.wordpress.com/2014/04/06/5950/
:))) Kasiu, spektakularnych, pełnych emocji obrazów jest dużo, jednak Łazarz ma na nich odsłoniętą twarz, nie kojarzę w tej chwili całkowicie zasłoniętej twarzy. Świadomie wybrałam tą mozaikę z VI w. bo wyróżniała się - spokojem właśnie ;) - i pasowała mi do słów "wyjętych" z dzisiejszej Ewangelii skierowanych do Marty "wierzysz w to?" - rozważania o wierze w cud wydostania nas z naszych grobów (najróżniejszych), czyli do czegoś co dzieje się w sercu.
Tak.
OdpowiedzUsuńJak to jest, że te mozaiki tak przemawiają....
W coś wierzyć trzeba...
OdpowiedzUsuńOjej do mnie ten obraz- mozaika wcale nie pasuje do dzisiejszego cudu - ktory byl wielki, spektakularny, bardzo emocjonalny - poza tym pominieto tu, ze Lazarz mial zaslonieta twarz gdy wyszedl z grobu- dla mnie to bardzo istotne - wiem, ze to tylko obraz - ale patrzac na niego nie moge powstrzymac sie od uczucia, ze nie odzwierciedla on tego co zawarte w Ewangelii.
OdpowiedzUsuńSwoja droga dzisiejsze czytania i psalm sa naprawde niesamowite, przepelniaja mnie jako grzesznika ogromna nadzieja i moja wiara odradza sie na nowo :)
A moje refleksje dot. dzisiejszych czytan - jak zawsze mozesz przeczytac:
http://ddasz.wordpress.com/2014/04/06/5950/
:))) Kasiu, spektakularnych, pełnych emocji obrazów jest dużo, jednak Łazarz ma na nich odsłoniętą twarz, nie kojarzę w tej chwili całkowicie zasłoniętej twarzy.
UsuńŚwiadomie wybrałam tą mozaikę z VI w. bo wyróżniała się - spokojem właśnie ;) - i pasowała mi do słów "wyjętych" z dzisiejszej Ewangelii skierowanych do Marty "wierzysz w to?" - rozważania o wierze w cud wydostania nas z naszych grobów (najróżniejszych), czyli do czegoś co dzieje się w sercu.
wierzę, Panie...
OdpowiedzUsuńWierzę...
OdpowiedzUsuńDzisiejsza Ewangelia jest przepiękna...
piękna mozaika...
OdpowiedzUsuńi ja wierzę....
...wierzę bo wiara nadaje sens życiu ...
OdpowiedzUsuń