u nas właśnie trwa.... najprawdziwsza, pierwsza w tym roku burza... leje niesamowicie, tylko stukot kropel o parapety słychać (i nawet od strony moich umytych okien pada, choć Głowa Domu obiecywała, że ma zacinać w inną stronę ;-))
W Bydgoszczy zaczynała się burza, ale bardzo szybko odeszła... Dla mnie, tzn. alergika deszcz jest wytchnieniem i wtedy lepiej się spaceruje :) Pozdrawiam :*
przykro mi z powodu alergii, to musi straszliwie męczyć i nie da się tak do końca cieszyć wybuchem wiosny, bo zawsze jakieś a-psik przeszkadza... Trzymaj się dzielnie :)
W pierwszej chwili (jak nie widziałam, źródła) pomyślałam 'jaką fantastyczną fotografię zrobiła Ruda Dama' Było wielkim dla mnie zaskoczeniem jak dowiedziałam się, że to obraz, a nie zdjęcie.
nie, nie Ruda Dama - Ruda Dama nie potrafi aż tak fotografować - w zafotografowanych tyle punktów zdobyłam przecież nie pięknem fotografii (tam wielu potrafiło pięknie fotografować), wydaje mi się, że pomysłami.
Piękne te krople na rzece. U mnie też padało a w zasadzie lało , oczyszczające jest działanie deszczu :)
OdpowiedzUsuńU mnie nawet chwilę grzmiało i prąd wyłączyli ;) Zaczyna się sezon ciekawej pogody ;)
Usuńu nas właśnie trwa.... najprawdziwsza, pierwsza w tym roku burza...
Usuńleje niesamowicie, tylko stukot kropel o parapety słychać
(i nawet od strony moich umytych okien pada, choć Głowa Domu obiecywała, że ma zacinać w inną stronę ;-))
o tak ciekawy sezon :)
UsuńBurza jest dla mnie magiczna, uwielbiam na nią patrzeć .
ja też dziś potrzebowałam deszczu a teraz czuję się jak nowo narodzona :))
OdpowiedzUsuńa ile liści urosło od wczoraj :)
UsuńW Bydgoszczy zaczynała się burza, ale bardzo szybko odeszła... Dla mnie, tzn. alergika deszcz jest wytchnieniem i wtedy lepiej się spaceruje :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńprzykro mi z powodu alergii, to musi straszliwie męczyć i nie da się tak do końca cieszyć wybuchem wiosny, bo zawsze jakieś a-psik przeszkadza... Trzymaj się dzielnie :)
Usuńi ja .. :) :***
OdpowiedzUsuń:***
Usuńten obraz - jak fotografia :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili (jak nie widziałam, źródła) pomyślałam 'jaką fantastyczną fotografię zrobiła Ruda Dama' Było wielkim dla mnie zaskoczeniem jak dowiedziałam się, że to obraz, a nie zdjęcie.
Usuńnie, nie Ruda Dama - Ruda Dama nie potrafi aż tak fotografować - w zafotografowanych tyle punktów zdobyłam przecież nie pięknem fotografii (tam wielu potrafiło pięknie fotografować), wydaje mi się, że pomysłami.
UsuńU nas też była burza i trochę popadało. Mój organizm wyczuł ją na jakieś dwie godziny przed zanim sie zaczęła. Robię się wtedy senny
OdpowiedzUsuńwitaj, czyli działasz jak barometr :)))
UsuńPiękny obraz, bardzo naturalistyczny, ale i słowa do niego dobrane idealnie :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ci się spodobało :)
UsuńByła burza. NImaluż po tym jak Kamziki umyły pierwsze okno. Firany deszczu goniły sie z wiatrem - coś nieprawdopodobnego wręcz.
OdpowiedzUsuńTez w pierwszej chwili myślałam, że to Twoje zdjęcie :)
to działa i u mnie, jak zacznę myć okna deszcz bardzo szybko niweczy mój wkład w czystość szyb ;)
UsuńKaunis...
OdpowiedzUsuń'Taide-Teos'.
Terveisin Eko
Thank You, Eko :)
UsuńDobrze, że wiosenny, a nie jesienny...
OdpowiedzUsuńWiosnę mamy, wiosnę :DDD
UsuńLubię ciepły wiosenny deszcz....od razu zieleń wybucha
OdpowiedzUsuńPięknie jest :)
Już dziś daje się zauważyć wybuch zieleni :)))
UsuńW tym deszczu zawiera się cisza...
OdpowiedzUsuńPotrzebuję ciszy...
Potrzebuję dobroci...
ja również tego potrzebuję...
Usuń