Ruda Dama myśli nad czymś delikatnym, co jest jej potrzebne, gdy smutno i ponuro, żeby poczuć się lepiej, czyli nad tematem
trzeciego wyzwania fotograficznego. Bardzo ciekawe interpretacje fotograficzne już tam są.
Rudej Damie zdjęcia znów wychodzą tak sobie, więc nastrój poprawiło wyciąganie z pamięci adekwatnych obrazów...
Pomyślała sobie, że wiele propozycji, niekoniecznie delikatnych w dotyku, w swojej twórczości ujął pan Edgar Degas. Choć żył jakieś 100-150 lat temu, przedstawił metody, które może wziąć pod uwagę i współczesny odbiorca.
Komu nie poprawi nastroju ciekawa rozmowa lub choćby zwyczajna pogawędka z życzliwą osobą...
|
Edgar Degas, Rozmowa |
...albo sprawienie sobie jakiegoś małego drobiazgu:
|
Edgar Degas, U modystki |
Można wybrać się do fryzjera...
Edgar Degas, Przy czesaniu włosów
...lub na lekcję tańca:
Edgar Degas, Lekcja tańca
Jeśli ktoś nie lubi wytrawnych stylów tanecznych, może potańczyć zwyczajnie - od serca:
Edgar Degas, Trzy rosyjskie tancerki
Dla miłośników ekstremalnych wrażeń, jakiś skok może...
Edgar Degas, Miss Lala w cyrku Fernando
Zaś amatorów spokojniejszych metod polepszania humoru z pewnością zainteresuje lektura (blogów) podczas zajęć służbowych:
Edgar Degas, Podczas zajęć tanecznych
Po dniu tak obfitującym w próby poprawienia sobie nastroju, zaproponujmy jeszcze dwa w jednym...
Edgar Degas, Po kąpieli
...czyli kąpiel i filiżankę gorącej herbaty (nie kawy, bo przecież idziemy spać).
Czy istnieje ktoś, komu pan Degas nie zdołałby poprawić nastroju?