eNNko, my odkrywamy swoje życie i różne sytuacje po raz pierwszy w życiu, przed nami żyli inni, którzy też odkrywali, a niektórzy z nich potrafili malować ;)))
Już motyle? Ojej, z zapowiadają, że w weekend ma spaść śnieg :(( A maki kocham, szczególnie gdy czerwienią całe pola. I bardzo lubię ich motyw na filiżankach i kubkach :)
$Ruda Damo - dla mnie maki Maja zawsze wzruszajaca wymowe - sa ulubionymi kwiatami - osoby mi bliskiej- zawsze gdy robilam i robie dla niej prezent - typu przewaznie hafciarskiego- czy obrusy czy serwetki czy kartki - staram sieby byl w nich motyw makowy :) - natomiast motyle w hafcie dopiero odkrywam - a w okresie wiosny i lata - uwielbiam spacerowac po lace i obserwowac jak fruwaja :) - i jeszcze przypominakja mi sie slowa "Motylem jestem...." - a kiedys gdy bylam dzzieciem moja kolezanka mowila, ze motyle sa jak Anioly bo tez fruwaja - tylko za anioly pilnuja nas a motyle kwiatow :D
Już motyle?
OdpowiedzUsuńwcześnie......ale super!!!!!!!!!!!
przecierałam oczy ze zdumienia :)
Usuńale były - mam świadka ;)
Do nas jeszcze nie zawitały - ale ja nie chadzam obecnie na spacery w dzień....
OdpowiedzUsuńa ja dziś miałam okazję pospacerować :) ma się czasem to szczęście ;)
UsuńPiękne słowa piękne motyle pozdrawiam ciepło Marii
OdpowiedzUsuńdziękuję i ja pozdrawiam wiosennie :)
Usuńdzięki tym obrazom na różne tematy, mam wrażenie,
OdpowiedzUsuńjakby wszystkie możliwe sytuacje, które nas spotykają, zostały już uchwycone w malarstwie :-)
i szczerze podziwiam Twoją umiejętność odnajdywania obrazu do sytuacji :-)))
eNNko, my odkrywamy swoje życie i różne sytuacje po raz pierwszy w życiu, przed nami żyli inni, którzy też odkrywali, a niektórzy z nich potrafili malować ;)))
UsuńJuż motyle? Ojej, z zapowiadają, że w weekend ma spaść śnieg :((
OdpowiedzUsuńA maki kocham, szczególnie gdy czerwienią całe pola. I bardzo lubię ich motyw na filiżankach i kubkach :)
Oby nie mieli racji...
UsuńJa również uwielbiam pola zaczerwienione makami lub niebieskie chabrami - przypominają mi dzieciństwo i wakacje :)
U siebie jeszcze nie widziałam motyli, ale już nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńjuż niedługo - ja się w ogóle nie spodziewałam - może u Ciebie też już są :)
UsuńMotyle... Tylko niech nie zapominają, czym niegdyś były...
OdpowiedzUsuńtaka lekcja pokory dobrze zrobiłaby nie tylko motylom...
UsuńTo już prawdziwa wiosna - ja jeszcze nie zaobserwowałam u siebie motyli,ale możliwe że niezbyt dobrze obserwowałam..;)
OdpowiedzUsuńnic tylko wybrać się z synami na spacer... :)))
UsuńJa nie miałam jeszcze takiego szczęścia, aby już zobaczyć motyle. Poczekam na nie, jak i na maki, które uwielbiam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjuż niedługo :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńgenialne :D
Van Gogh jest nie do podrobienia :)
Usuń$Ruda Damo - dla mnie maki Maja zawsze wzruszajaca wymowe - sa ulubionymi kwiatami - osoby mi bliskiej- zawsze gdy robilam i robie dla niej prezent - typu przewaznie hafciarskiego- czy obrusy czy serwetki czy kartki - staram sieby byl w nich motyw makowy :) - natomiast motyle w hafcie dopiero odkrywam - a w okresie wiosny i lata - uwielbiam spacerowac po lace i obserwowac jak fruwaja :) - i jeszcze przypominakja mi sie slowa "Motylem jestem...." - a kiedys gdy bylam dzzieciem moja kolezanka mowila, ze motyle sa jak Anioly bo tez fruwaja - tylko za anioly pilnuja nas a motyle kwiatow :D
OdpowiedzUsuńczyli poruszyłam kilka czułych strun w Twoim sercu :)
Usuńuwielbiam motyle :)))))
OdpowiedzUsuńja to mam odkąd pamiętam ;)
Usuńkocham motyle
OdpowiedzUsuńrozmawiam z makami
zatrzymuję każdą chwilę
w sercu...