Skojarzyło mi się ono z trzema czynnościami.
Ze specyficznym sposobem gaszenia pragnienia:
Edouard Manet, Chłopiec z dzbanem |
Z kołysaniem do snu:
Berthe Morisot, Kołyska
Oraz z "lutnięciem", które spróbowałam przedstawić fotograficznie:
Skojarzenia innych uczestników zabawy można zobaczyć tutaj.
Temat zadania ósmego "Jedna, jedyna decyzja może wpłynąć na całe życie" był dla mnie trudny. Nie chciałam brnąć dalej w stronę cierpienia, jak przy ilustrowaniu tematu obrazami, dlatego przedstawiłam go w sposób następujący - pół żartem pół serio i bez polotu ;)
I nie trafiłam nawet trójki ;)
Ja bym tam na wszelki wypadek zagrała tymi cyframi w najbliższym losowaniu....kto wie. może wygrasz? :)))
OdpowiedzUsuńnie grywam w Lotto i żeby zrobić to zdjęcie musiałam zagrać ;)
Usuńnie trafiłam nawet trójki ;)))
O tak, lotto! Ileż to marzeń, fantazji i pragnień z tym związanych! I jak by to było pięknie, gdyby się raz udało... :)
OdpowiedzUsuńA mnie sie lu skojarzyło... z ciasteczkami Lu Petitki ;))) Ależ jestem podatna na reklamy ;)
Lu Petitki - ależ mi zrobiłaś smaka, a z drugiej strony zaskoczyłaś, bo mnie nawet przez myśl nie przeszły ;) a mogło być smaczne zdjęcie ;)
UsuńPierwsze moje skojarzenie z LU właśnie były Lu Petitki, ale wolałam nie iść na łatwiznę :) A zdjęcia Twoje są niesamowite, chociaż żadnego nie zgadłam, że są Twoje :)
Usuńwciąż nie wyrabiam na zakrętach, ale też zamierzam opublikować swoje LU
Usuńi ja obu Twoich tym razem nie odgadłam... ale oba mi się podobają :-)
a nad tym o decyzji to sporo myślałam, co to w ogóle jest.... tak się znam na 'tych' sprawach ;-)
Dziewczyny, bo ja nie mam doświadczenia w robieniu zdjęć i każde wychodzi mi inaczej, dlatego trudno moje zdjęcia rozpoznać ;) brakuje mi warsztatu - w wyobraźni jedno, a ja plus aparat drugie ;)
UsuńA ja nawet nie wiem co to są Lu Petitki. :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
herbatniki, ciasteczka - same pyszności ;)
UsuńŚwietne masz pomysły!!!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńSuper skojarzenia :) to lutnięcie bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńKupon totka jest bombowy :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nawet jednej nie trafiłam :P
To jestem lepsza ;) Żeby było śmieszniej trafiłam tu szóstkę... ale jako pojedynczą cyfrę ;)
UsuńTwój blog to dosłaownie skarbnica wiedzy :))))
OdpowiedzUsuńa to ciekawe, bo nie staram się przekazywać wiedzy, tylko mieć "frajdę" z jego tworzenia :)
UsuńRuda Damo, jesteś niesamowita!!! Lutnięcie i lotto wymiatają :D
OdpowiedzUsuńa' propos Lu, to mi najpierw skojarzyło się z laniem wody a konkretnie lanym poniedziałkiem, potem z lutym, luknięciem i lutnięciem właśnie:))
Lany Poniedziałek - dobre skojarzenie - ktoś miał takie świetne zdjęcie :)
Usuń