Na list.
Na wiosnę.
Wypłatę.
By wreszcie odpocząć.
By dzieci urosły.
Żeby w spokoju wypić herbatę.
Chciałabym móc to czekanie przemienić
w kunsztowne przemijanie.
Odnaleźć w nim siebie.
Nie gubić już więcej
chwil naznaczonych czekaniem.
Henri Matisse, Young woman at the window. Sunset |
tak mi właśnie przyszło do głowy: bo nasze życie jest jak litania oczekiwań..... :)
OdpowiedzUsuńktórej kolejne wezwania pojawiają się mimowolnie... ;)
Usuńnie gubić czasu...
OdpowiedzUsuńzatem nie żyć samym oczekiwaniem, bo nastawienie w przyszłosć spowoduje zgubienie teraźniejszości...
recepta słuszna, ale czy zawsze człowiek potrafi ją zastosować...
UsuńChyba każdy miewa z tym kłopoty. Jak sięnie zawsze potrafi, ale pamieta się o tym, to już nie jest źle. Przez całe życie wszak sie uczymy. Łapię się co jakiś czas na tym, że dzieją sie piękne rzeczy i trzeba się nimi zachwycać...
Usuńwłaśnie Justyna Kowalczyk wygrała, czyż to nie jest piękna rzecz ;))) zachwyciłam się Jej hartem ducha :) wiem, że trochę bez związku, ale bardzo się cieszę ;)
UsuńPewnie, jest czym. :)
UsuńPodoba mi się rym ,,wypłatę - herbatę" :)
OdpowiedzUsuńA czekania nie znoszę, choć czasem jest twórcze ;-)
cieszę się :) dodałaś mi odrobinę pewności siebie, bo nie przychodzi mi łatwo publikowanie tego, co dotąd było ukryte :)
UsuńW moim przypadku najwięcej odwagi wymagało samo napisanie. Wszystko, co myślę i czuję, wydawało mi się banalne, nijakie... Ale w chwili, gdy dotrze do Ciebie, że wcale nie musisz być doskonała, że najważniejsze jest być sobą, otwierają się te drzwi...:)
UsuńPublikacja swoją drogą wiąże się ze stresem, ale tu anonimowość ułatwia sprawę ;-)
wspaniale Ci ta niedoskonałość wychodzi ;)
Usuńmnie też się tak wydaje (chodzi o moją banalność i nijakość), ale postanowiłam się trochę pobawić z fotografowaniem, pisaniem refleksji, z moim hobby - obrazami.
zobaczymy jak to się dalej potoczy ;)
dziękuję Emmo :)
życie wymusza oczekiwanie i przemijanie ... nie mamy na to żadnego wpływu :)
OdpowiedzUsuńpięknie to napisałaś :***
nie mamy wpływu, ale możemy spróbować wykorzystać :***
UsuńA nie masz wrażenia, że ten obraz jest echem Vermeera? Tak mi się skojarzyło od razu.
OdpowiedzUsuńNie mam potrzebnej wiedzy, by to potwierdzić. Jeśli Ci się kojarzy z jego kobietami przy oknach, bo ma ich kilka w dorobku, to może coś w tym jest :)
UsuńJa osobiście uważam, że kobieta przy oknie jest tak wdzięcznym obiektem do malowania, że każdy malarz powinien się skusić ;)
Nie jestem w żadnym wypadku znawczynią, Oglądam i kojarzę. Więc skojarzył mi się właśnie z tymi kobietami przy oknach. Lubię klimaty Vermeera.
UsuńA może po prostu artyści zwrcaja czasem uwagę na podobne rzeczy/obrazy/klimaty :)
Tak, czekamy ciągle. Nawet mam już roboczą wersję posta z wierszem "Oczekiwanie".
OdpowiedzUsuńOczekiwanie też jest piękne, pozdrawiam w oczekiwaniu:-)))))))
ja do tej mojej małej próby nie potrafię wymyślić tytułu, to co u góry to taka propozycja...
Usuńoczekuję na Twoje "Oczekiwanie" :)))
Piękny tekst. Bardzo mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńSama mam podobne odczucia, też kiedyś o tym pisałam u siebie - o tym ciągłym oczekiwaniu. Zwłaszcza, że nasze narzeczeńskie życie jest mocno tym czekaniem naznaczone - czeka się na każde kolejne spotkanie, na ślub, na małżeństwo, na rodzicielstwo... I to naprawdę jest niezła sztuka, żeby nie tracić tych chwil, tylko czerpać z nich i cieszyć się tym oczekiwaniem. Bo ono może być piękne. Tego się cały czas uczymy.
A tekst - muszę to jeszcze raz powiedzieć - piękny.
:)
Wiesz, że w pewnym momencie, chyba jak przeczytałam pierwsze komentarze, pomyślałam sobie, że Ty - oczekująca - z pewnością zrozumiałabyś, co miałam na myśli :)
UsuńBardzo mi miło Cię tutaj gościć. I dziękuję za Twoje słowa :)
A ja czekam na cud. Księcia z bajki i gwiazdkę z nieba. Szóstkę w totka. Pomiędzy czekaniem a czekaniem drzewa się kołyszą, nieprawdaż? ;)
OdpowiedzUsuń:))) chyba gdzieś ostatnio czytałam że masz 13 lat ;)))
Usuńa cuda się zdarzają :)
Ten wiersz jest piękny, bardzo do mnie przemawia... I razem z tym obrazem (ale rym ;)) Stanowi piękną całość :)
OdpowiedzUsuńtak wiele dziś przeczytałam miłych słów, że aż oczom nie wierzę :)
Usuńdziękuję Ci, Kasiu:)
Racja cały czas czegoś się wyczekuje,ale faktycznie wielką sztuką jest żyć Tu i Teraz. Staram się i czasami wychodzi a czasami nie. Chyba najważniejsze żeby nie zatracić się w samym oczekiwaniu i nie stracić tak życia..
OdpowiedzUsuńObraz świetnie pasuje to Twoich słów :)
to właśnie chciałam wyrazić :) pięknie i prawdziwie napisałaś, Rumianku :)
Usuń