piątek, 21 lutego 2014

Samotność

Zdzisław Beksiński, Bez tytułu


nie widzisz końca
nie widzisz początku
nie wiesz dlaczego wciąż jesteś sam

22 komentarze:

  1. Ha.
    Moje kolory!
    Samotność... ale i nadzieja jest tu dla mnie.
    Pamiętam jak we wczesnej młodości oglądałam wystawę Beksińskiego i byłam trochę przerażona...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beksiński ma większość przerażających obrazów, ja nie lubię takiej twórczości, więc pewnie ich tu nie będzie ;) Ale kilka podoba mi się - na przykład ten :)

      Usuń
  2. przejmujący obraz ..
    :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekny ten obraz - ale ja osobiscie postrzegam samotnosc zupelnie inaczej - moje zycie jako osoby samotnej wcale nie jest przytlaczajace czy przerazajace, jest w tym moim zyciu wiele barw, kolorow i wiele pokoju

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, cieszę się z Twojego spojrzenia na własne życie :)
      Ja jednak nie odczytałam z tego obrazu samotności jako stanu cywilnego, ale samotność, której możemy doświadczać nawet wśród wielu osób bliskich - pięknie to ujęła Rumianek.

      Usuń
  4. Na falach życia
    kołyszę swoje marzenia
    niestrudzony podróżnik
    wędruję bez końca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piękna jest Twoja interpretacja :) dziękuję Basiu :)

      Usuń
  5. Ten obraz i Twoje słowa obrazują jak dla mnie samotność taką , która "siedzi" w nas , nawet jak żyjemy w stadzie to i tak gdzieś w głębi jesteśmy samotni. Taka samotność istnienia, bytu..

    A Beksiński ma piękne prace , i wielka w nich samotność i ból ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pięknie ujęłaś to, co chodziło mi po głowie... :)

      Mnie, jak pisałam wyżej, większość prac Beksińskiego jednak trochę przeraża...

      Usuń
  6. Samotność wraz z nadzieją na szczęście...
    Bo pojawia się iskierka jakieś światło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że większość z nas nawet nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo potworna jest prawdziwa samotność... Ten obraz doskonale ją przedstawia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tej, jak to ujęłaś, prawdziwej nigdy nie zaznałam - mam szczęście :)

      Usuń
  8. mogłabym na niego patrzeć i patrzeć
    bez początku
    bez końca
    nie wiem dlaczego
    tak po prostu

    OdpowiedzUsuń
  9. Samotność z wyboru jest dobra, gorzej z tą narzuconą, chociaż pomimo wielu osób, które nas otaczają i tak jakaś nasza część jest samotna i nie potrafi przemóc się by się otworzyć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta część samotna w nas, tęskniąca jest moim zdaniem tęsknotą za Bogiem... (bo ja wierząca jestem :)

      Usuń
  10. Można być z kimś i być jednak samotnym. Mnie ten obraz bardzo się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. czy patrząc na ten obraz można choć trochę się oswoić z samotnością???


    OdpowiedzUsuń