wtorek, 11 lutego 2014

Dom

Gustav Klimt, Dom z brzozami



wiem, jaki będzie nasz dom.
jak słońce z liśćmi grać będzie na ścianach.
jak księżyc rozsrebrzy nam łóżko.
jak boso będziemy wyczuwać sęki w podłodze.
nie wiem... czy będzie on tu
czy dopiero Tam.




18 komentarzy:

  1. Gdzie by nie był.....już widzę że będzie piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dom, mój dom, to już raczej nie tu :)
    Niech wam się uda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. aż się czuje zapach tego domu z drewnianą podłogą... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. życie bywa nieprzewidywalne :)
    może i tu... tego życzę...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) masz rację JEST nieprzewidywalne :)

      Usuń
  5. Dom, to nie mury, meble, podłoga. Dom to przede wszystkim ludzie w nim mieszkający, atmosfera pełna miłości, zrozumienia, bliskości. Dom to ludzie :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest jak mówisz :) są jednak i marzenia na przykład o podłodze ;)

      Usuń
  6. Niech on będzie tu i teraz, życzę Ci tego :)
    A obraz jest przepiękny, moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu i teraz - to byłoby wspaniałe :) Dziękuję, Kasiu. We mnie również Klimt porusza delikatne struny :)

      Usuń
  7. Też mam taką swoją polankę z brzozami i zawsze marzył mi się tam domek:)
    Domy naszej wyobraźni...dobrze, że są...

    OdpowiedzUsuń
  8. Cześć, Ruda Damo :)
    Wreszcie dotarłam do Ciebie, lepiej późno niż wcale ;-)
    Bardzo mi się podobają obrazy, które zamieszczasz. Wiersze też.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny :) Obrazy są piękne, od dawna porusza mnie malarstwo. A wiersze... nie myślę o nich jak o wierszach... to taka poetyzowana proza, bo tylko tak potrafię wyrazić to, co myślę.

      Usuń
  9. Witaj Damo ( uwielbiam rudości), tam , gdzie poezja i malarstwo, tam ja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Basiu, miło Cię gościć:) Malarstwo będzie z pewnością, a poezją nie nazwałabym moich refleksji, tylko... poetyzowaniem ;)

      Usuń